List 10 Palestyna „cała ziemia jest święta”
21 grudnia 2023
List 12 Bajka o Jedzącej Dziewczynce
22 grudnia 2023
Popełniłam poezję
Dalej jesteśmy w Przyjaźni nic winni. Nawet jak ja w Przyjaźni jestem zołzą (co to za słowo tak w ogóle) i wredotą…to po prostu jestem Sobą. W Przyjaźni, w tym dalej jest lekkość - to się akceptuje.
Nie wiem jak jest w Miłości.
To znaczy mam tylko wyobrażenia o tym jak to jest w Miłości, bo to co wcześniej nazywałam Miłością okazało się uszkodzeniami z dzieciństwa - tym co mi ktoś powiedział lub pokazał w lub o Miłości.
A może MIŁOŚĆ przychodzi jak się o niej myśli?
Może…
Tyle filmów oglądałam w tym temacie i nigdy nie wpadłam na pomysł aby MYŚLEĆ O MIŁOŚCI?
Przecież ona jest obecna w Moim Życiu, ja ją czuje.
Nie zakochanie…lecz Miłość przez duże M.
Kocham kiedy znowu ją czuje - żyje to samo życie a jakby w innym wymiarze, w innych barwach…Z Miłością jest tak przytulnie. Może Miłość jest ciepłym światłem solnej lampki?
A może jest brakiem zapalonej świecy na domowym ołtarzu? Na którego to wspomnienie braku z ciała wydobywa się głośny poryw płaczu z żalu i dopada żałoba….
Cudownie, że znowu czuje Miłość. Przy sobie Miłość.
Osiem lat temu ją poznałam. Chociaż Tarot mówi że nie - to nie ten Mężczyzna.
A kto kieruje Tarotem jak nie Moja Jaźnia?
Daje Miłość - kto ją “daje”? Ją się przecież czuje. Czyli nawet jeżeli ktoś mi ją da, a ja nie potrafię jej czuć - to jej nie będzie. Trzeba ją poczuć - być do tego ZDOLNYM.
Czasami wydaje mi się że wszyscy kochają a czasami że nie kocha nikt.
Coś może też z fluidami DNA i RNA - w pewnym momencie się przekształcają i można czuć Miłość.
Bez niej codzienność jest wyrazista i kanciasta. A w Miłość miękka, ciepła i w nastrojowym świetle.
O czym Twoja książka pytają?
I co mam teraz mówić? Że o Miłości?
Temat oklepany - pól Amazonii zostało już wycięte aby wyrobiony z niej papier mówił o Miłości.
Przecież na niektóre kwestie, tematy w życiu, szkoda jest mi papieru. I teraz ja mam swoja opowieść też na ściętych drzewach pisać o… Miłości?
Nie chciałam pisać o nieważnych sprawach, no ale co jest dla mnie ważne?
Nawet w Opiece najważniejsza była Miłość. To jej odrobina zmieniła wszystko - to jest to Uzdrawiające Ciepło. I skoro można je czuć - to czy można być jego medium? Kanałem? Wibrować tym?
Wibrować kojarzy mi się z wibratorem i to zaprowadza mnie do SamoMiłości - czyli dotykaniu siebie z Miłością i przeżywaniu orgazmów, ekstazy?
Czy ekstazę można tylko razem z kimś? Bez możliwości (zdolności) czucia ekstazy nie ma ekstazy. Może ta możliwość (zdolność) przychodzi tak jak ZDOLNOŚĆ CZUCIA MIŁOŚCI? Z fluidów DNA i RNA w pewnym okresie życia?
A może pływamy i w tym i w tym..tylko od czasu do czasu wpływamy w szambo? I nie czujemy w nim Miłości?
Może stąd ta mantra ..Shiva Shiva Shambho? Shiva Shiva SHAMBHO.
Przypadek?
Niebieski Shiva ostatnio jest mi bardzo bliski. Zdanie “czuje się Twoją Miłością” w końcu nabrało znaczenia. Czy raczej zmaterializowało się.
Gratuluje Malwina - czujesz się Miłością, dotarłaś!
-To bardzo subtelne, łatwo może umknąć. Powiedział mój były i…
Umknął.
A ja mogę “czuć się Twoją Miłością” tylko wtedy, kiedy ja sama CZUJE MIŁOŚĆ.
Kiedy teraz o tym myślę, tuż przed zaśnięciem, z wibratorem na Sercu…
Ja nie wiem co to znaczy “kochać”.
A wiem, że czuje Miłość.
Czułam ją już wcześniej i to jest to samo uczucie.
Nie to około dwuletnie kąpanie się w hormonach z poprzednich relacji, czy ogólnoświatowe romanse.
Tylko to jedno uczucie - tak dobrze znane. Ktoś je we mnie wyzwala? Wyzwolił?
Może…Może o to chodzi z kodami DNA i RNA - aktywujemy je sobie nawzajem.
“Poznali się”, “pierwsze spotkanie” - może to wzajemna aktywacja Zdolności Czucia Miłości?
A wibrator dostaje intencje…
A za oknem w noc szumi ocean, a za dnia …robocza folia na cegłach.
Mężczyźnie który, jak piec kaflowy, nagrzewa się od góry: How I became the bomb - Ulay, Oh with lyrics (Music Video)
Malwina - Aisha
Październik 2024
